Na przełomie lutego i marca 1903 roku strach padł na właścicieli sklepów i restauracji z Torunia oraz sąsiadującego z miastem, wciąż wtedy jeszcze niezależnego Mokrego. Na terenie gminy oraz Chełmińskiego Przedmieścia grasował wyjątkowo bezczelny złodziej. Atakował w nocy, z rabowanych lokali wynosił wiele różnego rodzaju dobra, następnie znikał bez śladu. Policjanci byli bezradni, na szczęście jednak przestępca zrobił o jeden skok za daleko.
Przeczytaj więcej: https://torun.naszemiasto.pl/co-robil-byly-policjant-z-hamburga-w-chlewie-na-mokrem/ar/c15-9298651
Zobacz również:
Polecamy
555 zł
555 zł
520 zł
555 zł